O tym, że mamy do czynienia ze sprzętem marki Lenovo, można powiedzieć nawet nie patrząc na logo firmy

W śród obecnej mody na ucinanie każdego grama, milimetra, wrzucanie do przenośnych komputerów matryc o rozdzielczości 4K czy różnego rodzaju systemów audio, trudniejsze staje się znalezienie ultrabooka, który będzie stosunkowo tani. Na przekór tej modzie, powstał Lenovo ThinkPad L13 (https://www.kuzniewski.pl/k4593,laptopy-lenovo-ibm-thinkpad-thinkpad-l-thinkpad-l13.html). Jest to sprzęt mały, lekki i odpowiedni do zadań biurowych, jednocześnie dzięki nieprzeładowaniu nieprzydatną w typowej pracy technologią, udało się chińskiemu producentowi zachować niską cenę. 

Nowy design

O tym, że mamy do czynienia ze sprzętem marki Lenovo, można powiedzieć nawet nie patrząc na logo firmyO tym, że mamy do czynienia ze sprzętem marki Lenovo, można powiedzieć nawet nie patrząc na logo firmy. Chociaż design jest mocno inspirowany klasycznym wyglądem serii ThinkPad, to udało się projektantom całą bryłę nieco odświeżyć, jednocześnie nie psując tego, co kojarzy się jednocześnie z komputerami Lenovo. Górna pokrywa dostała nie tylko eleganckie, grawerowane logo producenta, ale również zyskała małe zaokrąglenia. Dolna część natomiast, została zaprojektowana z nowymi, nieco bardziej widocznymi ścięciami, które nadają bryle lekkości i nowoczesny wygląd. W środku Lenovo ThinkPad L13 znajdziemy klasyczny układ klawiatury oraz touchpada, wraz z czerwonymi akcentami.

Nowa generacja procesorów

W konstrukcji nie znajdziemy dedykowanej karty graficznej. Nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ zintegrowane GPU poradzi sobie z typowymi, biurowymi zadaniami. Uwagę zwraca natomiast procesor, ponieważ L13 wyposażony jest w CPU Intel Comet Lake-U. Czyli najnowszą, 10 już generację procesorów. W najmocniejszej specyfikacji, będzie to i7, wspierane aż 16GB pamięci Ram.

Matryca w Lenovo ThinkPad L13 dostępna jest w dwóch wariantach, 1080p i 720p. Obie w wersji matowej. Zastosowanie ich, pozwoliło nie tylko zmniejszyć cenę, ale również umożliwia pracę do 14 godzin bez ładowania. Oczywiście, tani wynik możliwy jest tylko przy zastosowaniu oprogramowania do oszczędzania energii, jednak producent chwali się inteligentnym systemem, który w żaden sposób nie ograniczy użytkowników. Jest to bardzo dobry wynik, w kategorii ultrabooków z matrycami poniżej 14 cali.

 Business obraz autorstwa senivpetro - www.freepik.com